bajerantka

znowu jestem!!!czemu mnie nie było????aaaaaa - były problemy i w domu i z konradem i jeszcze pare innych, ale problemy sie skończyły i dlatego znowu jestem. Akcja jest taka że z Konradem już nie jestem i nie chce być bo jest na maxa pojebany - w ten weekend odwiedził mnie qzyn z Inorocławia, przyjechał z qmplem, pojechalismy na bibe i co????I Robert oberwał od Konrada, za co????za niewinnosć, za to że stanął w mojej obronie i nie pozwolił mnie uderzyć!!!

A teraz Robert w Inowrocławiu jest a tan debil mnie prześladuje!!!

A co tam u Was????Dajcie znać!!!!!Taii mam to foto 4 you, ale zapomniałam maila.

Ha, dzisiaj mam mega zajebisty humor - Konrad pożyczyl mi kasiorke na nowe PUMY:) no i dzisiaj jade je zaqpic , ale mam dylemat co do koloru - zawsze mam taki dylemet przed xzakupem butow - teraz chyba wezme bialo czarne, bo bialo czerwone juz mam, czarne tez no i obowiazkowo biale tez!!!!!Ale musze teraz kasiorke kolowac zeby Konradowi oddać, chociaż on powiedzial ze mam zapomniec o tym ze mam mu kase oddac , ale ja tak nie potrafie i tak i tak mu ta kase oddam , choćbym miala sie pociac, no ale wszystko ma swoje granice i puszczac sie nie bede!!!!!

aha, no i wczoraj w metro bylam - spotkalam znajomków z pruszcza no i czadowo bylo!!!!

ten kawalek oddaje w pelni to co aktualnie mam do Andrzeja - szczegolnie po wczorajszym telefonie!!!!!!Pierdole go!!!!!No a z Konradem wczoraj u niego bylam i zrobil pyszna kolacje - romantycznie brzmi ale wcale tak nie bylo bo we mnie nie ma ani kszty romantycznosci:)ale i tak bylo fajowo bo wesolo

w piątek nieza biba w metro byla, ale juri nie spiewal no i mi sie to nie podobalo,ale reszta spoko si tylko radz z iza i stachem sie nie bawili ale ja za to tak!!!!

cala sobote byl stan hibernacji - nie wiedzialam o co kaman, ale przyjechal konrad i mnie na bulwar wyciagnal - wszystko byloby ok gdyby nie to ze spotkalam andrzeja z kolegami no i poszedl wrzut, ale konrad zachowal sie tak jakby tego nie uslyszal - i very good!!!!

no a tak wogole to wkoncu konrada pies mnie polubil - wole byc jego przyjacielem niz wrogiem - z amstafem lepiej nie zadzierać!!!!

no tak, z andrzejem kiszka!!!!dlaczego????bo pogodzilam sie z konradem no i dlatego!!!!!no ale za to znowu z konradem sie ukalada.cala ja

a tak wogole to sie wyprowadzialm i teraz zje sobie na wzgorzu.

niedlugo bede miala stalke wiec bedziecie na biezaco!!!!!!!!

pozdrawiam czytajacych